Pracownia malarstwa Artefacto – Iwona Szmist
Iwona chodzi często z głową w chmurach, choć zdarza się, że z nich spada i wówczas pędzle leżą nietknięte przez długie dni…
Mam wrażenie, że umiejętność i chęć malowania była we mnie od zawsze – mówi o sobie artystka. Rozwinęłam się dopiero, gdy znalazłam własne miejsce na ziemi, gdy stworzyliśmy z Pawłem dom; dom z miłością, dziećmi, zwierzakami… łąką za oknem, a wieczorami wypełniony dźwiękami gitary – opowiada o sobie. Iwona obecnie mieszka i tworzy w małej miejscowości Szczepańcowa koło Krosna.
Nie malowałabym, gdyby nie mój mąż. On wspiera mnie na każdym kroku, zajął się produkcją podobrazi malarskich, oprawą obrazów, a także wyszukuje piękne stare drewno. – mówi artystka.
Paweł Szmist przygotowuje drewno odpowiednio, aby z małą pomocą pędzla mogły na nim powstać anioły, wyrosnąć polne kwiaty, pejzaże bieszczadzkie, portrety a nawet fantastyczne baśnie czy bajeczki. Dopełniają się w tym, co umieją i czego nie umieją, i tak to działa – pracownia i wspólne ich życie. Dzięki tej współpracy, mają za sobą dużo wspaniałych osiągnięć w dziedzinie sztuki.
Prace Iwony cieszą się dużym zainteresowaniem. Jej anioły stały się jedne z najbardziej rozpoznawalnych wśród bieszczadzkich aniołów. Ich subtelność, piękna prostota, wyjątkowość przyciąga. Sami się przekonajcie!
Skomentuj