Bieszczadzki ceramiczny świat
Od dawien dawna ludzie używali ceramiki jako sposobu konstruowania tożsamości społecznej oraz podkreślenia różności od innych grup ludzi – autentyczności danej społeczności. Wiele wzorów używanych w ceramice zostało zapożyczonych z tkanin, które oczywiście również były używane do identyfikacji osób. Przykładem może być grecka ceramika, która bardzo różni się od tej z Azji Zachodniej, a obie są przecież z tego samego okresu!
KILKA SŁÓW O HISTORII CERAMIKI…
Keramos (κέραμος) w klasycznej grece oznacza po prostu glinę, a keramikos (κεραμικός), to coś, co z niej powstało. Wyobraźcie sobie, że już 24 tys. lat p.n.e. powstały pierwsze figurki zwierząt i ludzi, właśnie z gliny. Czasami dodawano do nich także inne materiały, a produkty suszono na słońcu lub wypalano w piecach, częściowo wkopanych w ziemię. Używane je w głównie w celach obrzędowych. A już w 9000 – 10000 p.n.e. powstały pierwsze funkcjonalne naczynia, służące do przechowywania wody i pożywienia.
fot. Pixabay
Ten najstarszy przemysł zaczął dynamicznie się rozwijać w średniowieczu, na co wpłynęło opracowanie w XVI w. materiałów ogniotrwałych, które zaczęto wykorzystywać do budowania lepszych pieców nie tylko do ceramiki, ale także do topienia metalu i szkła, czy otrzymywania koksu lub cementu. Ten moment zapoczątkował rewolucje przemysłową.
Drugi, większy jeszcze rozwój, nastąpił w drugiej połowie XX w., kiedy zostały opracowane ceramiczne materiały izolujące. Ceramika i szkło znów stały się niezbędne przy produkcji samochodów, radia, telewizorów i komputerów.
Jaka jest bieszczadzka ceramika?
Pełna różnorodności… bogata w niezwykłe wzory, formy, kolory… W tej bieszczadzkiej sztuce każdy znajdzie coś wyjątkowego tylko dla siebie…
GALERIA-PRACOWNIA STARE KINO W LUTOWISKACH
Tworzą ją Marta i Grzegorz Zubel artyści pełni pasji i niekończących się pomysłów. Ich galeria to miejsce pełne energii i duszy twórczej. Od razu jak ją odwiedzisz to doświadczysz samych pozytywnych emocji. Tutaj możesz nabyć prace oczywiście z zakresu ceramiki artystycznej, ale również malarstwa olejnego, kowalstwa, biżuterii, rzeźby, robótek ręcznych, a nawet mebli. To wszystko pięknie łączy cię z literaturą bieszczadzką i zabawkami dla najmłodszych.
A w czym się specjalizuje Galeria Stare Kino? Jakie prace są ich konikiem?’
Oryginalne, osadzone w tradycji regionu wyroby ceramiczne – karpackie ze względu na używane surowce, jak i motywy czy tematykę. I tak powstają przepiękne misy, miseczki, świeczniki…
Tabliczki, wisiorki pełne również motywów roślinnych i zwierzęcych…
Galeria Stare Kino to kopalnia oryginalnych bieszczadzkich magnesów, których obecnie jest ponad 100 wzorów! Przedstawiają bieszczadzkie zwierzęta – oczywiście obowiązkowo misie, rysie, żubry, jak tematykę cerkiewnej, miejscowości, szczyty gór, pojazdy którymi poruszają się turyści w Bieszczadach.
Bieszczadzkie magnesy od Starego Kina dostępne także w Bieszczady.shop o każdej porze roku zobacz klikając w obrazek poniżej…
GALERIA U BOJKÓW I FUNDACJA FIGARO
Ceramiczna sztuka to twórczość Renaty i Marcina, którzy są rodzeństwem. Pod marką Ceramika Figaro powstaje bardzo szeroki asortyment oryginalnych produktów. Jaki jest ich styl… na pewno emanujący energią, kolorami, niezwykłymi wzorami. Znajdziemy tutaj przedmioty użytkowe jak: kubki, filiżanki, miseczki, jajcarki, spodeczki…
Jedyne takie dzwony i dzwoneczki pod marką Figaro …
A jakie nowości u Fiagro?
Urokliwe bieszczadzkie kapliczki, cerkwie, anioły na wzór Pana Łuczki, magnesy…
fot. Galeria u Bojków
fot. Galeria u Bojków
fot. Galeria u Bojków
GALERIA BARAK W CZARNEJ
Tworzą ją Róża i Krzysztof Franczakowie od ponad 25 lat! Jako pierwsi w Bieszczadach w niewielkim baraku założyli galerię sztuki. Róża maluje, Krzysztof rzeźbi, od jakiegoś czasu ich artystyczne światy połączyła ceramika, które zaczęła zdecydowanie dominować w ich twórczości.
Spod ich rąk wychodzą kubki, filiżanki, zaparzaczce do herbat… Patery, misy, całe serwisy pięknie przyozdobione motywami roślinnymi…
A jakie nowości w Galerii Barak?
Taka ceramika dostępna w sezonie 2020…
fot. Galeria Barak
PRACOWNIA CARPE-DIEM W JANKOWCACH
Tworzona przez Zbyszka Przytulskiego i Asię, którzy wzajemnie się inspirują. Na kole powstają dzbanuszki, misy, patery, świeczniki, ale też różne postacie – czasem bajkowe, anioły, zwierzaki. Mają swój jedyny, niepowtarzalny kształt i charakter…
Teraz jesteśmy na fali twórczości, która może wydawać się nietypowa, czyli lampiony, kule ogrodowe, umywalki…
Ceramika wymaga cierpliwości i skupienia, bo z jej kruchością musimy się liczyć na każdym etapie, w całym procesie jej powstawania. Chwila nieuwagi, drobne przeoczenie i wielogodzinna praca kończy się fiaskiem. Zmusza to do ostrożności i prowokuje do ciągłej nauki, poszukiwania, a co za tym idzie i odkrywania. Glina to wspaniały materiał twórczy, plastyczny i wielokrotnie zaskakujący w dotyku, mówi Zbyszek.
I jeszcze jeden świat ceramiczny Anity Boloch. Choć nie mieszka w Bieszczadach, to jej ceramika jest w nich rozpoznawalna…
ANITA BLOCH
Od ponad 10 lat zajmuje się ceramiką, która stała się jej pasją i zawodem. Prace Anity są bardzo charakterystyczne, nie sposób ich pomylić z innymi. Dużo ciekawych, nietuzinkowych form, kształtów, barw i wzorów. Przykuwają wzrok intensywnością kolorów i specyfiką kształtów. Patrząc na jej dzieła, chciałoby się mieć każdą filiżankę, każdy dzbanuszek czy łyżeczkę i biżuterię…
Dlaczego? Bo niema dwóch takich samych. I to jest niesamowite i fascynujące, tak jak sama Anita jest nietuzinkową osobą.
Zatem zapraszamy do świata bieszczadzkiej ceramiki, który dostępny jest o każdej porze w Bieszczady.Shop TUTAJ
Skomentuj