Aniołomania na wiosnę pełna nowości i spokoju

Czasy, które nas spotkały są wielkim zaskoczeniem i wyzwaniem dla każdego z nas. Jak sobie w nich radzić, co robić z tak dużą jego ilością? Zawitamy u Aniołomani, u której w pełni zawitała wiosna, a wraz z nią mnóstwo nowej cudnej anielskiej sztuki.  Jak mówi sama Marysia: Teraz i ja mam czas na swoją pasję w tych trudnych chwilach dla nas wszystkich. Skąd Marysia czerpie aż tyle twórczych inspiracji w tym, co robi…

Dzięki pandemii udało mi się wyhamować, zwolnić prawie do zera. Dla mnie najważniejsze jest to, że w tym zamknięciu w domu poczułam nagle spokój, dostałam ogromnego przepływu energii, którą na ten moment ładuję w moją twórczość.

fot. Bieszczadzka Aniołoamnia

Po wieloletniej przerwie wróciłam do pisania ikon. Widocznie jest to mój sposób na przetrwanie obecnej kryzysowej sytuacji, moja potrzeba, a przede wszystkim modlitwa.

Przygodę z ikonami rozpoczęłam w 2007-2009 roku. Nie miałam na nie czasu i je zostawiłam. A teraz do nich powróciłam na nowo…

Matka Boska Bolesna

Nie przeżyłabym gdybym nie napisała pięknej ikony Matki Boskiej Eleusa w moich ulubionych kolorach….

Matka Boska Pnematofora

fot. Bieszczadzka Aniołoamnia

Matka Boska Notre Dame

fot. Bieszczadzka Aniołoamnia

Jezusek

fot. Bieszczadzka Aniołoamnia

Aniołki „Zaklęte w dębie” powstała cała kolekcja…

fot. Bieszczadzka Aniołoamnia

Koty Marysi uwielbiane przez dzieci jak i starszych. Teraz powstały Koty z lustrem, które pięknie przyozdobią pokój naszych pociech.

fot. Bieszczadzka Aniołomania

Dostępne także koty w nowych kolorach, zawieszane na ogonku 🙂

fot. Bieszczadzka Aniołomania

Anielska wiosna

fot. Bieszczadzka Aniołomania

fot. Bieszczadzka Aniołomania

Czuję się wyciszona  i jednocześnie zwyczajnie szczęśliwa, że mogę robić to, na co zwyczajnie nie miałam czasu. Często nawet nie chodziło o brak tego czasu, ale o zwykły spokój! Mówi Marysia.

A na zakończenie troszkę głębszej refleksji…

Anioł tego domu

Na zlecenie, na nowe mieszkanie…

fot. Bieszczadzka Aniołomania

Jak się nie ma spania… gdy szaleje wiatr…

“Wisiały chmury nad górami “

Wisiały chmury nad górami,
Przykryły sobą cały świat.
Bieszczady znów skropione łzami,
Po zimie prawie zniknął ślad.

Zakwitną cudnie stare drzewa
By dzikie jabłka dawać znów,
Wiosenne kwiaty zrodzi ziemia
Do nowych pieśni, nowych słów.

Pamięć o przodkach zawsze żywa,
W ruinach dawnych cisza trwa,
Legendy o aniołach krążą,
A ciężkie chmury wiatr wciąż gna.

I niech szaleje… swoja mocą,
Przegoni długie ciemne dni
Bo góry stoją i stać będą
Gdyż każdy o Bieszczadach śni.

23.02.2020 Mariczka

Zaproś anielską wiosnę do własnego domu 🙂

Może Cię zainteresować…